Tag Archives: Isfahan

19.IV.2012 – Isfahan-Yasuj-Sisakht.

Dzisiaj czeka mnie dosyć długa podróż – planuję dostać się do Sisakht, miejscowości u podnóża łańcucha Zagroz, skąd mam nadzieję wyruszyć na kilka dni w wyższe partie gór. Podróż przebiega stosunkowo bezboleśnie, mimo że z początku nie mam pojęcia jak dostanę się z Yasuj do Sisakht. Nie do końca wiem też jak wyglądać będzie sytuacja ze spaniem w Sisakht – wiem, że jest tam schronisko dla alpinistów, ale nie jestem pewien, czy będzie otwarte.

Continue reading

18.IV.2012 – Isfahan, dzień 2.

Drugi i ostatni pełny dzień w Isfahanie upływa przede wszystkim na żmudnej logistyce, zresztą, jak się późńiej okaże, zupełnie niepotrzebnej. Kolejnym etapem podróży mają być góry Zagroz, gdzie chcę zrobić wiosenne wejście na glówny szczyt – Dena. A jeśli pogoda dopisze, to także kolejne szczyty w masywie – Hera oraz Bijan 1 i 2. Mam niewiele informacji (pomijając fakt, ze na forach szczyty opisywane są jako raczej turystyczne, więc całość nie powinna zająć więcej niż 3 dni w lecie), nie mam też żadnej mapy, więc postanawiam skontaktowac się z lokalną federacją wspinaczkową.

Continue reading

17.IV.2012 – Isfahan, dzień 1.

Wzmocniony hotelowym śniadaniem (pita ze słonym białym serem, jajka na twardo, dżem i herbata – śniadaniowy standard w Iranie, czasem trafia się też pomidor) ruszam zwiedzać perłę wschodu. Mój przewodnik opisuje trasę zahaczającą o większość miejsc godnych uwagi, idę więc na łatwiznę i zdaję się na doświadczenie autora, jak się okaże, słusznie.

Continue reading

16.IV.2012 – Teheran, Teheran-Isfahan.

Wczoraj przez większość dnia padał deszcz, podobnie przedwczoraj. Góry na północy, za miastem, schowane pod grubą warstwą chmur. Po krótkich rozważaniach decyduję się przełożyć próbę wejścia na Damavand i odwiedziny w dolinie Alamut (szlakiem zamków Asasynów) na koniec wyjazdu. Teraz pojadę na południe, w rejony pustynne, gdzie aura powinna być nieco bardziej sprzyjająca. Pierwszy przystanek – perła Iranu, pół świata w jednym mieście – Isfahan.

Continue reading