No i Bangkok mnie wciągnął, jak zawsze. Jednak strasznie lubię to miasto. Zatrzymałem się początkowo w nieznanym mi jeszcze miejscu przy Sukhumvit Soi 26 (Phrom Phong), ale nie pasowało mi specjalnie, więc wróciłem w znane mi klimaty Ekkamai.
back to BKK.
Leave a reply