Liczi i lokalna maczeta.

Kilka dni temu znów pojechałem na bazar po rośliny. Tym razem dopadł mnie gigantyczny deszcz, który próbowałem przeczekać. Deszcz jednak niespecjalnie chciał przestać padać, więc po pół godzinie ruszyłem na poszukiwania parasola.

I przy okazji zakupu parasola trafiłem na piękny (choć nieco topornie wykonany) nóż, lokalną krótką maczetę, która przypominała nepalskie noże khukuri. Ostatecznie jej nie kupiłem, ale po powrocie do domu zrobiłem mały research – okazało się, że taki nóż nazywa się enep i jest wykorzystywany na tutejszej prowincji do ścinania bambusów, obierania kokosów etc.

Dzisiaj stwierdziłem, że nóż ładnie będzie się komponował z drewnianym tajskim moździerzem (krok), który kupiłem w zeszłym roku. Wróciłem na bazar i za zawrotną cenę 190 THB (21 zł) stałem się posiadaczem bardzo konkretnego narzędzia.

Tajski jungle knife – enep.

Tajski jungle knife – enep.

Poza tym na bazarze pojawiły się liczi – lokalna odmiana jest znacznie większa (circa dwukrotnie) od owoców, które można kupić w Europie i sprzedawana jest w pęczkach. Nota bene warto zobaczyć jak takie liczi rośnie w naturze.

Pęczek liczi.

Liczi.

One thought on “Liczi i lokalna maczeta.

  1. Pingback: มะพร้าว. | Yak Kharka

Comments are closed.